Macie ochotę na coś francuskiego?
Zagościmy tu na dłużej niż cztery odcinki.
Nie będzie chorób ani śmierci.
Będzie Ona, On i kilka roślin w doniczkach.
Po prostu
it's time for you to fix me.
Postaram się, żeby było jutro.
Postaram się, żeby było jutro.
Ja bardzo chętnie :))
OdpowiedzUsuńVE.
Jak najbardziej! Już się nie umiem doczekać :P
OdpowiedzUsuńChcę.
OdpowiedzUsuńJa jestem i czekam:)
OdpowiedzUsuńTez bym chciała
OdpowiedzUsuńFrancuskiego? Si. :)
OdpowiedzUsuńJestem naiwna, wierząc, że to jednak będzie Samica?
OdpowiedzUsuńNie lubię Rouziera.
ale lubię Twoje "Brednie", więc jestem i czekam
Obawiam się, że tak. Przykro mi. Mam nadzieję, że mimo wszystko zostaniesz.
UsuńJestem i będę. :)
OdpowiedzUsuń